Pages - Menu

niedziela, 6 listopada 2016

Trufle kokosowo- czekoladowe.




Nie będę ukrywać, iż gotować coś tam potrafię, ale jeśli chodzi o pieczenie i wszystko związane z cukiernictwem, to powiedzieć, że jestem NOGA to mało. Mam niesamowite umiejętności partaczenia najprostszych rzeczy. Nawet nie podchodzę do karmelu, bo spalę garnek, a karmel będzie gorzki bardziej niż 90% czekolada :D
 Jeśli ktoś jest w stanie przygarnąć mnie na weekend i zrobić kurs cukierniczo piekarniczy w zamian za gadulstwo, zrobienie obiadu, kolacji, a nawet popilnowanie dzieci, wyprowadzenie dwunastu psów zaprzęgowych to ja już pukam do Waszych drzwi.

 Chciałam zrobić kokosanki. No bo przecież to proste... białka, jajko, cukier prościzna! No chyba jednak nie. Pianę z białek chyba przebiłam, bo upadła. Zamiast kokosanek wyszła wielka kokosowa plama. Pomyślałam, a co tam będzie płat kokosowy, potniemy na kostki dodamy polewę i będzie super. Przy krojeniu się pokruszyło, przykleiło się do papieru, a po próbie odlepienia wszystko się rozpadło. W takich momentach łzy same zbierają mi się w oczach ale nie tym razem. Cholercia!! Przecież tak być nie może. Pokruszyłam dokładnie całość, wrzuciłam do rondelka z polewą czekoladową. Dokładnie wymieszałam, zrobiłam kuleczki i otoczyłam w kakao. I wiecie co? Wyszły super trufle :) Do kawy jak znalazł.





Skład:

*2 szklanki wiórków kokosowych,
*1 szklanka cukru,
*3 białka,
*1 całe jajko,
*2 łyżki miodu,
*3/4 tabliczki gorzkiej czekolady ( bo tyle znalazłam w lodówce),
*1 łyżka kakao,
*2 łyżki wody,
*kakao do obtoczenia kuleczek

Przygotowanie:

Ubijamy pianę z białek na sztywno, dodajemy stopniowo cukier nie przestając mieszać.
Dodajemy wiórki kokosowe i żółtko.
Całość wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy w temperaturze 150 stopni przez 20minut.
W międzyczasie rozpuszczamy w rondelku czekoladę z miodem, kakao i wodą.
Upieczone ciasto po wystygnięciu kruszymy na kawałeczki i mieszamy z polewą.
Kształtujemy kuleczki i otaczamy w kakao.
Gotowe kuleczki wkładamy do lodówki aby zrobiły się bardziej zbite.



1 komentarz:

  1. Są świetne! Uwielbiam takie trufle :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń